Wracając do Walentynek ;)
dostałam prezencik, trochę urodzinowy.
Mój zegar biologiczny przestawił się na pewno na cały luty,
także zanim wstaje jest popołudnie i ciężko zrobić jakieś zdjęcia.
Dziś troszkę coś innego.
Lipstick, new one: MUA, shade 1
Nail Polish, MaxFactor, 39 Ruby Tuesday
Have a nice day!
ładne zdjęcia;)
OdpowiedzUsuńMAsz swietna figure i wlosy:))
OdpowiedzUsuńmiło ;)) aaaa bede zerkac ;*
OdpowiedzUsuńZ brzuszka to przydałoby się zrzucić!!! :)
OdpowiedzUsuńjeżeli z brzuszka to i z nóg :D
Usuń