piątek, 13 września 2013

przeciwko wypadaniu włosów

Dzień dobry! :)

Postanowiłam, że w końcu napiszę o produkcie, właściwie leku, który pomaga mi zatrzymać wypadanie włosów. Powiem, że do końca nie jestem świadoma jaka jest przyczyna kiedy w pewnym momencie włosy lecą z głowy i nie chcą przestać, pomimo pór roku(bo jednak jesień i wiosna to "czas przejściowy" wtedy następuje wzmożone wypadanie włosów), często składa się na to wiele czynników.

Nie będę dziś pisać o przyczynach ani o samym łysieniu androgenowym. 
Skupię się na produkcie, który może pomóc właśnie Tobie :) 
Podobny temat pewnie w końcu także się pojawi.

OGÓLNIE:
Słyszy się, że dziennie może wypaść ok 80-100 włosów. 
Jednak czasem to się zmienia. 
Widzimy w swoim otoczeniu, że jest ich coraz więcej - na podłodze, umywalce, szczotce...

O MNIE:
Osobiście mam problemy z witaminami, dietą, żelazem i to pewnie jest moją główną przyczyną, jednak od zawsze wypadały mi włosy i nie jestem przekonana, że to właśnie jest z tym związane.

Kilka miesięcy temu, ok 4 miesięcy, było strasznie. Dziennie wypadało mi ok. 200 włosów przy myciu i czesaniu + pewnie jeszcze kilkadziesiąt w ciągu dnia...Postanowiłam, że wrócę do mojego poprzedniego sposobu, czyli stosowanie LOXONu 5% (na rynku jest również dostępny 2% bez recepty) do kupienia w aptece 
na receptę + suplement diety. 



Co do tabletek wybrałam BIOTEBAL miał okazać się super produktem na porost włosów.


Było jednak inaczej..stosując przez dwa tygodnie zarówno BIOTEBAL i LOXON nic a nic się nie poprawiało. Ale..odstawiłam BIOTEBAL, ponieważ spowodował u mnie straszne pogorszenie cery a właściwie wysypało mi się kilkadziesiąt krostek na plecach! Okropieństwo. Chociaż plus - szybko rosły po nim paznokcie :) Po ok tygodniu stosowania tylko LOXONu dosłownie nagle - włosy przestały wypadać :) 
A na pewno gwałtownie zmniejszyła się ich ilość na szczotce czy po umyciu. 

Wrócę jeszcze na chwilę do stosowania LOXONu jakieś dwa lata temu. 
Wtedy zażywałam Vitapil - tabletki przeciw wypadaniu włosów.


Mają sporą dawkę mikro i makroelementów. To połączenie było bardzo dobre! Włosy pomimo tego, że nie wypadały w przerażających ilościach, po stosowaniu LOXONu 
i Vitapilu rosły w zawrotnym tempie :) oraz wyrastało dużo dużo "baby hair" 
na linii przedziałka :) 

O SKŁADNIKACH:
LOXON zawiera Minoxidil(Minoksydyl) 50 mg substancji, która m.in pobudza krążenie skóry głowy (po informacje odsyłam do TEGO LINKU). W składzie jest także etanol, glikol propylenowy i woda oczyszczona.



Ma wygodny aplikator. Stosujemy dwa razy dziennie 10 psiknięć. Max 2ml na dobę. Jednak ja używałam na całą głowę raz dziennie, wieczorem. Na drugi dzień włosy są dość sztywne, matowe. Cała buteleczka powinna wystarczyć na miesięczną kurację - jednak u mnie jest to 2-3 tyg.




EFEKT?
W tej chwili odrasta dużo nowych włosów co mnie cieszy :) Co do porostu całych włosów - nie zauważyłam gwałtownej zmiany tak jak poprzednim razem.  
Co najważniejsze tracę ok 2 włosy przy myciu, ok 5 przy czesaniu i kilka w ciągu dnia. Hih są to teraz śmieszne liczby ale mnie bardzo cieszą!
Efektów ubocznych na szczęście nie zauważyłam!



Nie chcę nikogo namawiać na zakup tego produktu - na każdego może działać inaczej - najpierw skonsultujcie się z Waszym dermatologiem :) a potem podzielcie się opinią!



A teraz mam prośbę - jeżeli same uporałyście się jakkolwiek z tym problemem piszcie w komentarzach! Pomożemy sobie nawzajem :)



5 komentarzy:

  1. Bardzo dobry na wypadanie włosów jest też szampon i odżywki- Seboradin, oprócz stosowania szamponu kupiłam jeszcze odżywkę w spray'u i bardzo pomaga, polecam! Moja mama stosowała kapsułki na skórę głowy też z tej serii, ale można stosować je tylko w zimę (przez promienie słoneczne). Szampon kosztuje od 25-30 zł zależy od apteki. Polecam bardzo! / Magda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a tak tak słyszałam o odżywce w sprayu! ale nic jeszcze nie stosowałam. będę miała wszystko na uwadze :) dzięki!

      Usuń
  2. Świetny post, od jakiegoś czasu szukam czegoś, co przyspieszy wzrost włosów:) A moja mama pewnie się ucieszy, jak jej powiem, ze może wreszcie przestanie gubić tyle włosów:) Dzięki wielkie!
    M.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przy okresach, gdy włosy wypadają mi garściami, używam preparatów z zawartością skrzypu polnego. Na chwilę obecną posiadam Bellise. Efekty może nie są wymarzone, ale z naprawdę uciążliwego "lenienia się" przeszłam na "normalne" wypadanie włosów. Nadal dużo ich zostaje na grzebieniu i pod prysznicem ale i tak widać poprawę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co do Bellisy - słyszałam, że nie służy dużej liczbie osób. Sama jakoś nie jestem przekonana. Chodzi o tą na wzmocnienie na włosy, skórę i paznokcie?

      Usuń