A na dziś:
1. potrzebujemy malutki pędzelek (najlepiej nadają się do tego takie z lakieru do wzorków, inne "normalne" nie tworzą równych małych kropek :)) ja zrobiłam gęściej od wolnego brzegu, potem stopniowo coraz mniej. możemy zrobić odwrotnie, według uznania :)
przepraszam za brak ostrości..
jak kiedyś ktoś zauważył, jestem często "czarno biała"
i manicure też taki był :)
2. serduszka :) ciemniejsza czerwień Wibo,
pod spodem jasny odcień Bell(seria do french manicure)
Miłego wieczoru!
Ja niestety spędzam czas z immunologią.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz