wtorek, 2 lipca 2013

miszmasz

Troszkę miszmasz, trochę wiadomości

No w końcu mam nowy system na moim laptopku.Także mogę działać :) 

Od wczoraj zaczęłam praktyki(!) więc zapraszam Was bardzo serdecznie do 
Salonu Urody LIVRET w Bytomiu, ul Moniuszki 7.

Szeroka gama zabiegów - na pewno traficie na coś odpowiedniego dla siebie! 
Nowe sprzęty, miła obsługa. ZAPRASZAM ZAPRASZAM :)


Oferta na stronie: http://www.livret.pl/

Moja mum czasem( ;) ) wie co lubię. Bardzo lubię ten żel! 
(Nawet możliwe, że już się u mnie wcześniej pojawił) 
Ale tylko ze względu na zapach :D Puddingowy!
(to chyba  moja własna nazwa) tak właśnie pachnie, dodatkowo raspberry i vanilla milk mmm! 



Sama konsystencja jest nie za fajna.. dość wodnista, sporo musimy dozować.. Opakowanie wygodne. Zresztą sami na pewno wiecie, że w Original Source 
jest co wybierać :) Piękne zapachy!


A jakie są Wasze ulubione produkty Original Source?

Powiedzcie mi jeszcze czy dobrze u Was wszystko widać na moim blogu? Czy nie trzeba przesuwać paskiem aby móc zobaczyć jakiś post? Czy jest w jednym oknie? 
Pytam bo na każdym komputerze inaczej...


3 komentarze:

  1. Z blogiem jest dobrze, ale jakbys mogla usunac to komentarzowe cos co kaze przepisywac tekst z obrazka :)
    Kiedys uzywalam zelu pod prysznic z lemonka, nie pamietam jak sie nazywal, ale byl super orzezwiajacy <3
    pozdrawiam i powodzenia z praktykami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a nie było tego wcześniej?
      oo takie orzeźwiające też lubię! :)

      Usuń
  2. O widze ze juz to usunelas:) no to nieważne:)

    OdpowiedzUsuń