piątek, 5 lipca 2013

serum anty-aging

Kolejna część made by me :)) 
SERUM ANTY-AGING robiłam jako pierwsze, bardzo proste w przygotowaniu. Właściwie polega na wymieszaniu wszystkich składników ze sobą, przelaniu do buteleczki i gotowe :)
Wszystko pokażę w formie zdjęć.

Wg strony, działanie:
Delikatne serum o działaniu nawilżającym i regenerującym. Zawarte kwasy PHA wyłapują wolne rodniki, zapobiegają starzeniu się skóry, wygładzają naskórek, normalizują proces keratynizacji. "Retinol roślinny" wzmaga syntezę kolagenu I. Wyciąg z aloesu potęguje działanie łagodzące, kwas hialuronowy - bardzo efektywny nawilżacz, ułatwia wnikanie kwasów PHA i wyciągu z lucerny. Odżywiona skóra staje się promienna a zmarszczki się spłycają.

Zachęcona dobrymi opiniami kupiłam wszystko co muszę mieć.


Do wykonania tego kosmetyku POTRZEBUJEMY:
hydrolat z róży - 15 ml
glukonolakton - 1 g (jest kwasem PHA, polihydroksykwas)
retinol roślinny - 1 ml
wyciąg z aloesu -1.5 ml
gliceryna - 0.5 ml
kwas hialuronowy - 5.75 ml
pantenol 75% - 0.5 ml 
FEOG - konserwant - ok 5 kropel



zlewka
butelka farmaceutyczna 30 ml
pipetka
papierki wskaźnikowe


Glukonolakton należy rozpuścić w odmierzonej ilości hydrolatu


OTRZYMUJEMY:


Sprawdziłam pH:


Dodajemy RETINOL ROŚLINNY:


OTRZYMUJEMY:


Dodajemy WYCIĄG Z ALOESU:


OTRZYMUJEMY:


Dodajemy GLICERYNĘ:


OTRZYMUJEMY:


Dodajemy D-PANTENOL:


OTRZYMUJEMY:


Następnie KWAS HIALURONOWY:


oraz nasz konserwant FEOG(nie jest konieczny jeżeli go nie mamy, ważność naszego serum krótsza, bez niego serum WAŻNE OK 3-4 TYGODNIE)


OTRZYMUJEMY gotowe serum!


Za pomocą pipetki przelewamy do buteleczki:


Kolejność jest dowolna. Ja wybrałam taką :)
Kosmetyk przechowujemy w lodówce.
Bardzo szybko się wchłania.

Konsystencja?
bardzo lekki żel,  i tak też jest napisane na stronie zrobsobiekrem.pl, poprzez kwas hialuronowy zrobił się 'glutowaty' co od samego początku mi się nie spodobało.
Cena?
ok 15 zł (ja dokupowałam jeszcze papierki wskaźnikowe oraz FEOG - cena lekko wzrośnie)
Zapach?
'roślinny', mi nie przypadł do gust...

A już niebawem powiem Wam parę słów 
o KWASIE HIALURONOWYM :) 


A teraz uciekam na praktyki! 
W końcu weekend :)
Miłego dnia!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz